wtorek, 27 stycznia 2015

Prologue - Hi, I'm Alpaka

Może zaczniemy od początku? Wyobraź sobie teraz te wszystkie maszyny do podróży w czasie. Ustaw datę na 31.12.1996. Wtedy właśnie się urodziłam... Tak jakby. Nie wiem jak to było tego dnia, więc opowiem jak to sobie wyobrażam.
Był piękny, grudniowy dzień. Za kilka godzin moja mama szła na imprezę sylwestrową. Co z tego, że była w 9-tym miesiącu ciąży? Jak szaleć to szaleć. 
Impreza trwała w najlepsze. Prawie wszyscy byli wstawieni, a nawet pijani. Tylko moja mama nie piła nic mocniejszego. W końcu nie mogła. 
Blisko północy mama poczuła mocne skurcze. Wiedziała, że rodzi. Jedyną trzeźwą osobą poza moją mamą była jej siostra. Jednak ona nie mogła zawieźć mamy do szpitala, ponieważ miała złamaną rękę, a tak to chyba raczej się nie da prowadzić samochodu. Po karetkę nikomu nie chciało się dzwonić (kochana rodzina). Zresztą miałam wtedy już czwórkę starszego rodzeństwa więc moja mama raczej wiedziała co ma robić. Nie mogę sobie wyobrazić co było dalej, zatem przechodzę dalej. O 23:58, 31 grudnia 1996 urodził się mój brat - Alexander Jacob Leon Michael Lucas Harry Ronald Kevin Tom Joey. Z tego co wiem od rodziców to jedyne czego byli pewni to to, że jako bliźniacy musimy mieć podobne imiona. Przynajmniej pierwsze. Stąd Alexander - Alex. A więc Alex to ten starszy bliźniak. I to jak starszy. Ja urodziłam się później. A nawet rok później. 13 minut po północy 1-go stycznia 1997 przyszłam na świat ja - Alexandra Katherine Kaitly Ruby Jessy Selena Mia Olivia Shailene Alpaka. To cudowne zrządzenie losu (wyczuj ten sarkazm).  Ja i mój brat będąc bliźniakami urodziliśmy się w zupełnie innych datach.
Jak było naprawdę to ja sama nie wiem. Nikt nigdy nie chciał mi tego opowiedzieć, co nie zmienia faktu, że mój bliźniak jest serio o rok starszy.
W domu jestem traktowana inaczej od mojego rodzeństwa. Może to dlatego, że jestem najmłodsza?
Mogę z czystym sumieniem stwierdzić, że moi rodzice nie mają ze mną łatwo. Uwielbiam wkurzać wszystkich dookoła.
Coś o mnie?
Mam 17 lat i piątkę starszego rodzeństwa. Co do mojego wyglądu... Nie narzekam. Mam długie, brązowo-rude włosy, które na codzień kręcą się  tak jak takie sprężynki z długopisów. Mam zielono-niebieskie oczy. Moja waga jest idealna do mojego wzrostu, który jest jednak nie odpowiedni do mojego wieku. Jestem strasznie niska, chociaż nie przeszkadza mi to.
Z charakteru jestem... Dziwna? Chyba tak. Nie lubię czekolady. Nienawidzę makijażu. Moje ulubione buty to najzwyklejsze trampki, które można kupić wszędzie. Mój ukochany telefon to nie IPhone. Mam jedną grę na telefonie, w którą mogłabym grać godzinami. Książki czytam nałogowo i właściwie mogłabym się nawet nimi żywić.
Moje zainteresowania?
Kocham czytać książki jak napisałam wyżej. Często też tańczę. Taniec to zdecydowanie coś czemu chce poświęcić życie. Nawet mój chód jest taneczny. Czasem gdy słucham muzyki nie mogę się powstrzymać i zaczynam tańczyć nawet w sklepie. Mam w poważaniu to co ludzie o mnie myślą. Szczerze to lubię robić wszystko, aby inni myśleli, że nadaję się tylko do psychiatryka. Nie znasz - nie oceniaj.
Chciałabym coś jeszcze napisać, ale słucham teraz muzyki więc... Nie jest to zbyt proste. Reszty dowiecie się z mojej historii.
Alpaka

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz